Norwegia 2009 |
Cześć, bo to tak się witamy na górskim szlaku, a ten blog będzie odzwierciedleniem moich wędrówek choć nie tylko. Ale zacznijmy od początku =) Więc mam na imię Zuzia i (nie pije od.....) STOP STOP to nie to chciałam napisać , a więc może inaczej: nazywam się Zuzia i cóż tu więcej napisać kocham podróże- te małe i te duże. Górską pasję zaczęłam rozwijać dzięki wrocławskiej szkole przetrwania SAS, którą z powodzeniem ukończyłam. Aktualnie jestem członkiem Wrocławskiego Klubu Wysokogórskiego.Wspinaczkę trenuje na Eigerze od 2009r. i wiem że jest to najcudowniejsza rzecz na świcie. Oprócz zdobywania szczytów kręci mnie również narciarstwo i snowboard może na razie rozwijam te dyscypliny na przygotowanych stokach, ale w przyszłości chciałabym śmigać w alpejskim puchu.
bulderowe zawody w Zielonej Górze |
Drugą moją pasją jest fotografia rozwijam ją dzięki zajęciom we Wrocławskim MDK-u. I w tym miejscu wypadało by przedstawić mojego najlepszego przyjaciela- Kubusia. Staram się z nim nigdy nie rozstawać a efekty naszej współpracy można obejrzeć w dziale galeria. Interesują mnie zarówno zdjęcia podróżnicze jaki i te wykreowane w studiu. Choć żyjemy w dobie wygodnych i idioto-odpornych cyfrówek to mnie ciągle fascynują tradycyjne metody co ma odzwierciedlenie w wystawach w których brałam udział. W fotografii staram się ukazać świat z nieco innej perspektywy i przedstawić miejsca do których nie każdy ma okazję dotrzeć.
Jeśli chodzi o moje życie codzienne to jak na razie jest ono podporządkowane wszechobecnej i wszechstronnej edukacji której na razie nie ma końca,a przynajmniej ja go nie widzę =)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz